Jak wybrać zęby do ładowaczy czołowych?

Ładowacz czołowy jest jedną z podstawowych maszyn rolniczych podczepianych do ciągnika, umożliwiającą mechaniczny załadunek i rozładunek różnych materiałów. Zależnie od wyposażenia pozwala on na wybieranie obornika, przenoszenie materiałów sypkich takich jak piasek, wapno czy nawozy mineralne, ale też ziemniaków, siana i sianokiszonki – również w belach. Do tych ostatnich jest niezbędne wyposażenie modułu w specjalne zęby. Ich wybór nie może być przypadkowy.

Dlaczego warto zainwestować w odpowiedni ładowacz czołowy?

Praca rolnika wiąże się nie tylko z całorocznym wykonywaniem zadań, często w trudnych warunkach terenowych i pogodowych. Oznacza też ogromny wysiłek fizyczny włożony w przygotowanie gleby pod zasiew, jej nawożenie, sianie, nawadnianie i wreszcie zbiór oraz zwózkę plonów. Każda z takich czynności oznacza transport i aplikację często wielu ton materiałów. Obecnie rolnicy nie wykonują już tych prac ręcznie, a miejsce wideł i łopat zajęły automatyczne siewniki, roztrząsacze obornika czy ładowacze czołowe.

Ładowacz czołowy jest maszyną uniwersalną, o czym decyduje możliwość wyposażenia go w dowolny osprzęt. Dysponowanie takim sprzętem zwalnia rolnika z wielu ciężkich prac fizycznych. Jednocześnie większość zadań związanych z ładowaniem czy przemieszczaniem obornika, siana, słomy, sianokiszonki czy płodów rolnych wykonuje on znacznie szybciej, zyskując przy tym cenny czas. Z pewnością są to wystarczające powody, aby zainwestować w ładowacz do traktora.

Dobór szpilek do ładowacza – na co zwrócić uwagę?

Do wyjątkowo popularnych w rolnictwie zaliczają się końcówki typu widły lub krokodyle. Są to konstrukcje złożone z poprzecznych belek i przymocowanych do nich zębów. Ze względu na wąski i wydłużony kształt często nazywa się je też szpilkami. Dobór szpilek (zębów) ma znaczenie dla efektywności pracy maszyny. Jakie ich cechy warto wziąć pod uwagę?

Tradycyjne czy wzmocnione?

Zęby ładowacza czołowego mają za zadanie podnoszenie i przemieszczanie często bardzo dużych ładunków. Standardowo jest to wybieranie obornika, oraz przenoszenie bel siana czy sianokiszonki, jednak pomysłowość rolników sprawia, że obciążenia tego elementu roboczego bywają jeszcze większe. Szpilki są wykonywane dwiema metodami – jako toczone wałki z niskiej jakości stali oraz w wersji wzmocnionej, ze stali sprężynowej, produkowane metodą kucia. W pierwszym przypadku przy dużych obciążeniach dochodzi do wyginania się zębów przy belce. Natomiast stal sprężynowa z dużą zawartością węgla podczas ulepszania cieplnego zyskuje wysoką twardość i wytrzymałość.

Z tuleją czy bez?

Tuleja jest elementem montażowym często pomijanym przy wymianie zębów. Jest to jednak pozorna oszczędność. To ona zapewnia szpilkom odpowiednie podparcie i ogranicza wpływ drgań podczas pracy, zwiększając ich żywotność. Ważne jest też, aby tuleja była odpowiednio dobrana i właściwie przykręcona. Pozostawienie luzów nie wpływa dobrze na pracę zespołu.

Jaka długość zębów?

Zęby do ładowaczy czołowych różnią się długością. Dlatego podczas wyboru wyposażenia trzeba też wziąć pod uwagę ten parametr. W przypadku wymiany pojedynczych szpilek ich długość należy dopasować do pozostałych. Zakup nowego osprzętu warto dostosować zarówno do modelu maszyny, jak i rodzaju wykonywanych prac. Dłuższe zęby sprawdzą się w przypadku ciężkich balotów, które łatwiej z nich zdejmować. Są też przydatne przy luźniej sprasowanej słomie, gdyż snopy się z nich nie wyrywają.

Jaki profil zębów?

Istotną cechą szpilek do ładowaczy jest też ich kształt. W sprzedaży są zarówno zęby proste, wygięte typu „Z”, jak i wygięte zamykające górne (łukowe). Zęby łukowe firmy SHW  mogą posiadać dodatkowo wąsy, gwarantujące utrzymanie zębów w jednej pozycji (brak możliwości obrotu).

 

Wybór odpowiedniego modelu pozwala na wykonywanie konkretnych zadań. Przykładowo wygięte szpilki dolne typu „Z”, są niezastąpione przy podbieraniu ładunku z podłoża. Szpilki proste umożliwiają nabijanie balotów i ich wygodne przenoszenie. 

Jakość ważniejsza niż cena

Oczywiste jest, że zakup maszyny rolniczej stanowi poważny wydatek, dlatego przy dokonywaniu tej inwestycji wielu rolników kieruje się jak najniższą ceną. Warto jednak pamiętać, że w gospodarstwie najwięcej zawsze kosztuje przestój. Zęby do ładowacza stanowią jedynie niewielki ułamek ceny całej maszyny. Oszczędzając na ich zakupie i wybierając tańszy, nieodpowiedni osprzęt, ryzykuje się szybszym jego uszkodzeniem lub obniżeniem komfortu i spowolnieniem pracy. Dlatego warto postawić na kute szpilki z tulejami, wykonane z wytrzymałej stali sprężystej.